Google Docs
To wspaniałe narzędzie stworzone przez Google. W dużej i
najczęściej znajdującej zastosowanie części składa się z aplikacji wzorowanych
na pakiecie Microsoft Office.
Google Docs ma wiele zalet:
Po pierwsze, wszystkie pliki które tworzymy znajdują sie na
serwerach Google, wiec mamy do nich dostęp z każdego miejsca na świecie (w
którym jest dostęp do internetu).
Po drugie, narzędzie to - jak wszystko
"made by Google" jest całkowicie darmowe.
Po trzecie, stworzone pliki możemy
importować na dyski naszych komputerów oraz eksportować nasze pliki na serwery
Google.
Po czwarte, nie musimy niczego
specjalnie zapisywać. Cokolwiek zrobimy zostanie automatycznie zapisane.
Po piąte, możemy ustalać prawa dostępu –
zależnie od tego czy dany plik to nasze prywatne notatki, wspólna praca grupy
projektowej, czy też coś, co chcemy udostępnić wszystkim.
Po szóste, wszystkie elementy Google
Docs są bardzo intuicyjne. Nie ma problemów jeśli ktoś pracował już w pakietach
typu MS Office.
Po siódme, istnieje możliwość
porządkowania swojej przestrzeni – tworzenie katalogów i umieszczanie tam
naszych plików.
Oczywiście jest o wiele więcej zalet, ale przyjrzyjmy się jakie
narzędzia znajdziemy w Google Docs:
- Document -
czyli edytor tekstu, uproszczona wersja słynnego MS Word.
- Presentation -
narzędzie do tworzenia prezentacji podobne do MS PowerPoint.
- Spreadsheet -
arkusz kalkulacyjny podobny to MS Excel. To moje ulubione narzędzie z całego
Google Docs. Może posłużyć jako kalkulator, narzędzie do urządzania np. zapisów
na jakieś zajęcia, czy też do tworzenia kosztorysu. Mógłbym wymienić jeszcze
kilka tysięcy zastosowań J.
Przydatne bardzo, kiedy dzielimy prawa dostępu do niego wśród kilku osób, np.
pracując nad projektem.
- Form - narzędzie
do szybkiego tworzenia formularzy.
- Drawing -
pozwala tworzyć proste rysunki w grafice wektorowej. Posiada dużo dodatkowych
opcji jak np. import obrazków.
Jest jeszcze inne narzędzie ściśle powiązane z Google Docs:
- Viewer -
przeglądarka plików pdf (i nie tylko pdf). Bardzo to ułatwia przeglądanie
codziennej poczty, ponieważ nie trzeba pobierać plików na dysk komputera przed
zobaczeniem zawartości.
Oczywiście
nie ma rzeczy idealnych i jak wszystko w naszym świecie, Google Docs posiada
także wady. Plik, który jest udostępniony innym użytkownikom, nie jest
bezpieczny. Ktoś może coś usunąć lub edytować, a my tego nie zauważymy. Poza
tym, mimo wszystkich swoich zalet, to narzędzie dużo uboższe niż zwykły pakiet
Office (choć przy prostych zastosowaniach sprawdza się idealnie). Spotkałem się
również kilkakrotnie z problemami przy eksportowaniu plików z dysku do Google
Docs, np. konwersje nie były poprawne i zdarzały się przesunięcia lub
pominięcia w tabelach arkusza kalkulacyjnego.
Pocieszyć
się możemy tym, że Google działa bardzo prężnie i wciąż rozwija swoje
narzędzia, poprawiając błędy. Jak widać – Google powoli przejmuje świat, takimi
elementami jak wyszukiwarka Google, YouTube.com, Google Docs, Google Plus,
Picasa, Kalendarz, Grupy dyskusyjne, iGoogle, Maps, Translator i wiele innych. Czy
powinniśmy się tego bać i rozważać nasze bezpieczeństwo? Być może, ale trochę
szkoda na to czasu… A póki co narzędzia Google są bezpłatne i będąc szczerym –
nie znalazłem lepszych odpowiedników.
Autor: Wojciech Fabian
Źródła:
wiedza własna
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz